Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Te budynki służą do dzisiaj!

15-04-2020 21:24 | Autor: Prof. dr hab. Lech Królikowski
W okresie międzywojennym, jednym ze sposobów zespolenia podzielonych zaborami ziem polskich było wznoszenie w różnych częściach państwa stylistycznie zunifikowanych obiektów administracji publicznej oraz budynków dla pracowników i funkcjonariuszy państwowych. Częścią tego programu był utworzony (przy Ministerstwie Spraw Wojskowych) Fundusz Kwaterunku Wojskowego (FKW). Powołany został 2 czerwca 1927 r. przez Józefa Piłsudskiego – ówczesnego ministra spraw wojskowych.

Było to rozporządzenie wykonawcze do ustawy o zakwaterowaniu wojska w czasie pokoju (z 15.07.1925). Przewodniczącym Zarządu FKW z urzędu był Minister Spraw Wojskowych bądź jego zastępca. W skład Zarządu oprócz przedstawicieli różnych ministerstw wchodził także jeden przedstawiciel samorządu terytorialnego, którym był radny Rady Warszawy (wybierany przez tę Radę).

Projektanci obiektów FKW wyłaniani byli w drodze konkursów. Kierownictwo Funduszu przyjęło zasadę, iż projektanci mają pełną swobodę pod względem „stylistycznym”, ale budynki muszą być jednak symbolem epoki, w której zostały wzniesione. Przede wszystkim mają dobrze służyć celom, dla jakich powstały. Projektanci skrępowani byli określoną odgórnie wielkością pomieszczeń i warunkami konstrukcyjnymi budynków. Najmniejsze mieszkania, składające się pokoju, kuchni i „przynależności”, nie mogły mieć więcej niż 45 m kw., największe mieszkania – czteropokojowe mogły mieć do 120 m kw. Wielkość przydzielanego mieszkania zależała od stopnia oraz stanowiska w siłach zbrojnych. Wysokość budynków FKW była zależna od miejsca, w którym je budowano, ale jednocześnie – ze względów ekonomicznych – starano się, aby były maksymalnie wysokie. W narzuconych projektantom warunkach technicznych istotne były ogniotrwałe stropy i klatki schodowe, żelbetowe dachy, licowane ściany zewnętrzne. Budynki wyposażone były w łazienki oraz zaopatrzone w wodę, kanalizację, elektryczność oraz gaz w miejscowościach, gdzie on akurat był dostępny. Wszystkie budynki FKW podlegały rygorystycznym przepisom związanym z obroną przeciwlotniczą i przeciwgazową. Przyjęto zasadę, że ze względu na częstą zmianę lokatorów mieszkania w budynkach FKW muszą być projektowane i wykonywane na „niezniszczalność”. Podłogi z klepki dębowej, posadzki z terakoty oraz glazura w pomieszczeniach sanitarnych. Wszystkie materiały musiały być krajowe. Prace przy realizacjach FKW wykonywane były przez firmy wyłaniane w drodze publicznych przetargów. Ze względu na fakt, że domy podoficerów miały mieszkania bardzo małe, ale wyposażone w urządzenia sanitarne takie same jak mieszkania dla oficerów, koszt metra kwadratowego mieszkań podoficerskich był wyższy niż w mieszkaniach oficerskich.

Władze Funduszu decydowały o stronie finansowej, organizacyjnej i technicznej i one przeprowadzały badanie stanu budynków będących w budowie i wykończonych. W ogólnych kosztach przeznaczonych na budowę podział wydatków był następujący: roboty budowlane i instalacyjne - 95,28%; projekt i kosztorysy – 0,97%; nadzór - 2,63%; administracja (centralna) - 1,12%.

Ze środków Funduszu wzniesione zostały budynki mieszkalne w 64 miejscowościach na całym terytorium Rzeczypospolitej, w tym także w Warszawie.

Fundusz Kwaterunku Wojskowego miał obowiązek budować na gruntach państwowych, jednak w przypadku ich braku miał też prawo nabywać tereny pod budowę, także w trybie wywłaszczenia. Budynki starano się lokować w sąsiedztwie jednostek wojskowych, czyli w większości na terenach Skarbu Państwa, których znaczne obszary przejęła Polska od skarbu rosyjskiego, na podstawie art. 12. Pokoju Ryskiego.

Mieszkania służbowe (z zasobów FKW) przysługiwały tylko oficerom i żonatym podoficerom zawodowym w służbie stałej w stanie czynnym. Podoficerowie nieżonaci i szeregowcy kwaterowani byli w koszarach, których wiele nowoczesnych kompleksów także wówczas wybudowano (np. w Kielcach i Brześciu). W przypadku przeniesienia w stan spoczynku lub zwolnienia ze służby czynnej, kwatera musiała być opróżniona pod rygorem eksmisji przeprowadzanej przy użyciu Żandarmerii Wojskowej. Mieszkania służbowe wojskowych znajdowały się w wyłącznej dyspozycji władz wojskowych i zależały od czasu i wymagań tej służby. Wymiary kwater oraz wysokość czynszu ustalała Rada Ministrów, a lokale przydzielał komendant garnizonu. Czynsz opłacany był w drodze potrąceń z uposażenia zakwaterowanej osoby. Czynsze szły na konto Funduszu z przeznaczeniem na budowę dalszych domów oraz bieżącą konserwację, remonty, a także administrację istniejących obiektów. W okresie do wybuchu II wojny światowej łącznie na terenie Polski z Funduszu Kwaterunku Wojskowego wybudowano ok. 8 tysięcy mieszkań, a także pewną liczbę budynków użyteczności publicznej, m. in. Budynek Szpitala Okręgowego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie w Alejach Niepodległości 218 (nieukończony do wybuchu wojny) oraz budynek tzw. Sądów na Lesznie, obecnie pod adresem al. Solidarności 127.

Bodajże najsłynniejszym budynkiem FKW w Warszawie jest „Dom bez Kantów” przy Krakowskim Przedmieściu 11. Wybudowany został w latach 1933–35 według projektu Czesława Przybylskiego, przy współpracy Stefana Bryły. Budynek jest najlepszym przykładem warszawskiej szkoły architektonicznej okresu międzywojennego. Na budynku umieszczona jest pamiątkowa tablica (chociaż nie pochodzi z tego obiektu), z podstawowymi informacjami o Funduszu. W Warszawie w okresie 1927 – 1939 zrealizowano największą liczbę obiektów finansowanych z Funduszu Kwaterunku Wojskowego. Największym budynkiem mieszkalnym (dla oficerów) jest ogromny blok na terenie porosyjskich Koszar Artyleryjskich (Al. Niepodległości - Nowowiejska - Krzywickiego - Koszykowa), zrealizowany w narożniku Al. Niepodległości i Koszykowej (Al. Niepodległości 243/245, Koszykowa 79a). Projektantami jego byli: Romuald Gutt i Józef Jankowski. Gmach wzniesiony został w latach 1932-1933. Na tym samym terenie, ale w narożniku Nowowiejskiej i Krzywickiego (Nowowiejska 28), wg projektu Jana Redy w 1935 r. wzniesiono duży modernistyczny budynek z mieszkaniami dla oficerów.

Innym terenem intensywnej działalności FKW w Warszawie były obszary stanowiące esplanadę rosyjskiego fortu na Golędzinowie. W obrębie tej esplanady Rosjanie wybudowali koszary dla 2. Orenburskiego Pułku Kozaków przy obecnej ul. 11 Listopada (17/19) oraz po sąsiedzku koszary dla 190. Węgrowskiego Pułku Piechoty . W latach międzywojennych stacjonował tam m. in. 36. Pułk Piechoty Legii Akademickiej. Ze względu na stacjonujące tam jednostki WP oraz fakt, iż teren esplanady należał do Skarbu Państwa, wzniesiono w tej okolicy kilka budynków FKW. Przy ul. Ratuszowej 7/9 w latach 1927/28 wybudowano dom dla oficerów. Projektantem był Czesław Przybylski. Trochę dalej – Ratuszowa 17/19 powstał również oficerski budynek, zaprojektowany przez Aleksandra Sygietyńskiego. Po sąsiedzku – ul. Dąbrowszczaków 4 (dawniej Ratuszowa 15), w 1929 r. według projektu Kazimierza Tołłoczki wybudowano kolejny dom oficerski. W tym mniej więcej czasie (1928 r.) z północnej strony koszar - ul. Starzyńskiego 12 (dawny adres: 11 Listopada 15), wg projektu Juliusza Dzierżanowskiego wybudowano blok z mieszkaniami dla podoficerów. W sąsiedztwie poligonu w Rembertowie, przed 1935 r. wybudowano 3 bloki mieszkalne dla podoficerów.

W końcu lat 30. XX w. na lewym brzegu Wisły w Warszawie najwięcej budynków FKW powstało w sąsiedztwie Cytadeli Warszawskiej, przy u. Krajewskiego 2, 2a, 6 i 8. Budynek przy Krajewskiego 2a przeznaczony był dla podoficerów, a jego projektantem był Edgar Norwerth. Dwa budynki (oficerski i podoficerski) przed 1935 r. powstały na Okęciu. W rejonie dawnych koszar rosyjskiego 2. Keksholmskiego Pułku Piechoty Lejb-Gwardii, tj. w obrębie Rakowieckiej-Wiśniowej-Batorego i Puławskiej powstało kilka budynków FKW. Wielorodzinny budynek dla podoficerów przy Puławskiej oraz także wielorodzinny budynek dla oficerów przy Wiśniowej.

W 1937 r. ukończono budowę luksusowego (generalskiego) budynku FKW na działce pomiędzy ulicami Solariego (5) i Rudawskiej (4) na Ochocie, po sąsiedzku z obecną siedzibą NIK. Autorem projektu był Stanisław Fiszer (senior). Nieco dalej na Ochocie, tj. przy Wawelskiej 7 w 1935 r. powstał blok mieszkalny dla podoficerów zaprojektowany przez Rudolfa Świerczyńskiego.

Kolejne miejsce budowy obiektów Funduszu, to sąsiedztwo Łazienek, gdzie do 1915 r. stacjonowały: Lejb-Gwardyjski Pułk Ułanów Jego Wysokości oraz Lejb-Gwardyjski Grodzieński Pułk Huzarów Jego Wysokości. Budynki takie powstały przy 29 Listopada i ul. Ułańskiej (obecnie Szwoleżerów). Ten ostatni przeznaczony był dla 48 rodzin podoficerów (łącznie 1921,28 m2), a zaprojektowany został przez Kazimierza Tołłoczkę. Także wg projektu Tołłoczki wykonano budynek dla oficerów (1350,30 m2) przy ul. Czerniakowskiej, róg Huzarskiej (której nie zidentyfikowałem).

W innych częściach Warszawy budynki Funduszu Kwaterunku Wojskowego powstawały sporadycznie, np. przy ul. Kozielskiej (budynek oficerski), przy ul. Nalewki (budynek oficerski). Fundusz Kwaterunku Wojskowego zrealizował także osiedle willi oficerskich w sąsiedztwie Cytadeli Warszawskiej (Żoliborz Oficerski).

Wyśrubowane normy jakościowe, dobre materiały oraz staranny nadzór nad przebiegiem realizacji w połączeniu z talentem grupy wybitnych architektów sprawiły, że większość budynków FKW wzniesionych na terenie obecnej Polski przetrwała wojnę, lub nadawała się do szybkiej odbudowy. Wielkość i jakość mieszkań – szczególnie oficerskich – sprawia, że pomimo upływu ponad 80 lat, należą do najlepszych zasobów mieszkaniowych naszej stolicy.

Wróć