Potem wydaje się, że nic nie jest w stanie stworzyć udanego związku między „wycofanym”, jak się dziś mówi, farmaceutą Wiktorem a chodzącym wulkanem energii – Diną. On: dociekliwy, pełen kompleksów, dzielący włos na czworo. Ona: „rozrywkowa”, nie owijająca w bawełnę, wykładająca kawę na ławę.
Ale przeciwieństwa się przyciągają. Krok po kroku, od awanturki do tańca w czułym uścisku, od scysji do pocałunku, Dina i Wiktor zbliżają się ku sobie. Bo oboje są dobrymi ludźmi, którzy mając za sobą rozczarowania życiowe („kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością”), jednak nie ustają w poszukiwaniu miłości – lekarstwa na samotność.
Dobre teksty się nie starzeją. Sztuka Siemiona Złotnikowa „Przyszedł mężczyzna do kobiety” ma mniej więcej pół wieku, a jest wciąż aktualna, po prostu ponadczasowa. A przy tym i zabawna, i liryczna, i dająca do myślenia. W Teatrze Za Dalekim w Domu Sztuki SMB „Jary” tę słodko-gorzką komedię odegrali koncertowo Anna Wojton i Tomasz Dedek. Aktorzy mistrzowsko skontrastowali nieśmiałość Wiktora z brawurą Diny, jednocześnie wydobywając ciepło i zagubienie tych trochę komicznych, trochę wzruszających postaci.
Publiczność stawiła się na dwuaktową sztukę Złotnikowa w komplecie, zajmując na widowni Domu Sztuki wszystkie miejsca. Wnioskując z hucznych braw, którymi nagradzała przedstawienie – a Annę Wojton i Tomasza Dedka w szczególności – nie tylko wtedy, gdy spektakl dobiegł końca, ale także wówczas, kiedy jeszcze trwał, bawiła się świetnie.
Wydarzenie zostało sfinansowane ze środków Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy.