Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Skąd zegar słoneczny w Wilanowie?

11-05-2016 22:24 | Autor: Lech Królikowski
Jezuitami nazywamy członków zgromadzenia Towarzystwa Jezusowego, założonego przez Ignacego Loyolę (1491-1556) w Paryżu 15 sierpnia 1534 roku. Podczas ślubowania Loyoli towarzyszyło siedmiu studentów Sorbony. Jest cechą charakterystyczną, że w początkowym okresie wśród jezuitów dominowali profesorowie uczelni europejskich, a wybór własnych członków dokonywany był według kryterium wysokich zdolności i silnej, twórczej osobowości. Standard ten obowiązuje do dnia dzisiejszego i należy do podstawowych zasad Towarzystwa Jezusowego (Societas Iesu – SI, lub SJ).

Zgromadzenie miało na celu obronę, utrzymanie i krzewienie katolicyzmu poprzez zwalczanie herezji i innowierstwa wszelkimi możliwymi środkami i sposobami. Jednym  z nich było szkolnictwo. „Szkoła miała więc głębsze niż tylko naukowe cele – miała przede wszystkim wychowywać człowieka, wiernego syna Kościoła”. Do Polski jezuici zostali sprowadzeni przez kardynała Stanisława Hozjusza (1504-1579) w 1564 roku. Przed pierwszym rozbiorem na ziemiach polskich było 56 kolegiów jezuickich, w których uczyło się około 20.000 uczniów. Ponadto posiadali oni jeszcze 20 rezydencji i 65 stacji misyjnych, z którymi związane były niekiedy szkoły parafialne.

Ekspansywny i znakomicie rozwijający się zakon jezuitów nie wszystkim się jednak podobał. W 1759 r. jezuitów wygnano z Portugalii, w latach 1762-1764 los taki spotkał ich we Francji, a w 1767 w Hiszpanii. W dniu 21 lipca 1773 r. papież Klemens XIV ogłosił bullę Dominus ac Redemptor, mocą której zakon został rozwiązany. Kasata zakonu związana była z utratą przez Zakon całego mienia, w tym licznych instytucji edukacyjnych, które w Rzeczypospolitej przejęte zostały na mocy ustawy sejmowej z 1776 r. przez Komisję Edukacji Narodowej. Należy jednak zauważyć, iż kasata dotyczyła jezuitów z wyłączeniem ziem przejętych w 1772 r. przez Rosję, na terenie której nie ogłoszono dekretu kasacyjnego. Tam Zakon przetrwał do chwili przywrócenia go w 1814 r.,  jednak już w 1820 r. jezuici zostali wydaleni z granic imperium rosyjskiego, co oznaczało, że do 1915 r. ich pobyt w Królestwie Polskim, a w tym również  w Warszawie, był nielegalny.

Według Kołłątaja, „popularność jezuitów w Rzeczypospolitej  nie pochodziła od nowego uczenia sposobu lub odmiany gustu w literaturze. Misye, kazania, spowiedzie, rekolekcye, okazalsze nabożeństwa, praktyki, kłótnie z heretykami, były jedyną ich zaletą. Pod tym pozorem uznano ich za potrzebnych, opatrzono bogatymi dochodami, patrzono z uszanowaniem i ufnością na otwarte u nich szkoły, powierzano im młodzież do wychowania”.

Pierwsza szkoła jezuicka w Polsce otwarta została 8 stycznia 1565 r. w Braniewie. Na jej wzór kolejne szkoły uruchomiono w 1566 r. w Pułtusku, w 1570 r. w Wilnie, w 1571 r. w Poznaniu oraz w 1575 r. w Jarosławiu. „Zyskały dobrą opinię i ściągały rzesze młodzieży, początkowo głównie mieszczańskiej, a potem i szlacheckiej, zarówno katolickiej, jak i innowierczej. Grono profesorskie pierwszego okresu złożone było głównie z cudzoziemców, również pochodzenia mieszczańskiego. Był to element pracowity i przedsiębiorczy”.

Organizacja szkół jezuickich oraz program nauczania określone zostały w wydanym w 1599 r. w Rzymie dokumencie: Ratio studiorum, który miał także wersje przystosowane do polskich warunków. Według tych przepisów pełne kolegium jezuickie składało się z trzech części: czteroletniego kursu teologii, trzyletniego kursu filozofii oraz pięcio- względnie sześcioklasowego kursu szkół średnich. Dla młodzieży nie zamierzającej poświęcić się stanowi duchownemu dostępna była filozofia i szkoły średnie. Z trzech elementów składowych jezuici tworzyli przeróżne kombinacje, różniące poszczególne szkoły. Kolegiów o pełnym kursie w XVIII w. w Polsce było tylko siedem: w: Jarosławiu, Krzemieńcu, Lublinie, Nieświeżu, Nowogródku, Ostrogu i Płocku.

Jezuici, wspierani przez długie lata przez katolickich władców Hiszpanii, Francji, Austrii i Portugalii, stali się zgromadzeniem globalnym. Zakładali swoje szkoły w Europie, Ameryce i Azji. Wypracowali nie tylko programy i podręczniki, ale stworzyli kilka typowych projektów budynków szkolnych. Były to zazwyczaj majestatyczne i solidne budowle górujące nad okolicą. Pojezuickie budynki szkolne w Chyrowie, Pińsku, Krzemieńcu nadal dominują w krajobrazie. Zabudowania jezuickie w Połocku po latach stały się siedzibą tamtejszego uniwersytetu. Fasada głównego budynku w Kutnej Horze (Czechy) ma ponad 200 metrów długości.

Przy szkołach jezuici prowadzili seminaria duchowne oraz  konwikty i bursy. W XVI i XVII w. bursy przeznaczone były dla ubogiej młodzieży, nieraz plebejskiej, pobierającej darmo naukę i utrzymanie. Internaty, przeznaczone dla młodzieży szlacheckiej, zwano seminariami albo konwiktami. Pierwotnie były to wyłącznie fundacje dla ubogiej szlachty. Po roku 1740 niektóre z nich przerobiono na modne wtedy konwikty szlacheckie, dostępne i zamożniejszej młodzieży, przy zachowaniu zastrzeżonych bezpłatnych miejsc dla ubogiej szlachty. W 1773 r. burs było 43, a konwiktów 15.

Rok szkolny u jezuitów zaczynał się 1 września, a kończył 30 lipca. Języków francuskiego i niemieckiego uczono w Prowincji Polskiej już w roku 1710 w Sandomierzu, potem we Lwowie i Poznaniu, a w Prowincji Litewskiej osobnego profesora do języka francuskiego i niemieckiego po raz pierwszy spotykamy w roku szkolnym 1741/1742. 

Ocenia się, że na początku lat 90. XVI wieku w szkołach jezuickich Prowincji Polskiej kształciło się łącznie blisko 3300 uczniów. Około 1620 r. w obu prowincjach, tj. Polskiej i Litewskiej, liczbę uczniów należy szacować na 10 tysięcy. W 1624 r. w jezuickim kolegium w Poznaniu było 1326 uczniów.

Były też próby tworzenia obok studiów humanistycznych – studiów matematycznych. W 1743 r. uruchomiono we Lwowie dwuletnie studium matematyczne dla przyszłych profesorów. Od lat  50. XVIII w. profesorów dla jezuickich uczelni kształcono w Pradze, Paryżu, Wiedniu, Rzymie. Wykształceni  tam przedstawiciele nauk ścisłych: Tomasz Żebrowski, Marcin Poczobutt, Józef Rogaliński, Andrzej Gawroński, Tomasz Siekierczyński i Sebastian Sierakowski – stworzyli silne ośrodki naukowe w Wilnie, Poznaniu i Lwowie, obserwatoria astronomiczne, gabinety fizyczne, specjalistyczne biblioteki.

Pobyt jezuitów w Warszawie datuje się od 14 stycznia 1598 r., w którym to dniu zasiedlili swój klasztor przy ulicy Świętojańskiej 10. W 1608 r. warszawska rezydencja jezuitów zamieniona została w dom profesorów i w takim charakterze przetrwała do 1773 r. Także  w 1608 r. nastąpił podział jezuickiej Prowincji Polskiej na Polską i Litewską, przy czym Warszawa należała do Prowincji Litewskiej. W 1759 r. z Prowincji Litewskiej wydzielona została nowa, Mazowiecka, obejmująca nie tylko Warszawę, Płock, Pułtusk, ale także: Drohiczyn, Bobrujsk, Mińsk (Białoruski), Mścisław, Mohylew, Nieśwież, Orszę, Pińsk, Połock, Słuck i Witebsk.

W Warszawie jezuici osiedli w sąsiedztwie kościoła farnego, w południowej części Starego Miasta. Wykupili (od 1597 r.), bądź otrzymali w darze kilka kamienic w tym rejonie. Na pozyskanych parcelach przy obecnej ul. Świętojańskiej pobudowali kościół oraz m. in. kolegium przy uliczce zwanej z czasem  Jezuicką  nr hip. 74 (obecny nr  3/5).

W 1661 r., na mocy fundacji Łukasza Opalińskiego i Izabeli Opalińskiej (z Tęczyńskich), kolegium jezuickie w Rawie (w latach 1701-1773 – kolegium w Lublinie) obdarowane zostało dobrami daniłłowiczowskimi na Marywilu w Warszawie, gdzie powstała placówka Prowincji Polskiej (Warszawa w tym czasie należała do jezuickiej Prowincji Litewskiej). Na posesji tej biskup Teodor Potocki wystawił kaplicę pod wezwaniem Świętego Krzyża. Jednym z obiektów był dwór (pałac), który w 1736 r. nabył biskup Andrzej Stanisław Załuski z przeznaczeniem na bibliotekę.

Szkoły jezuickie w Warszawie otwarto we wrześniu 1668 r., tj. dopiero po zażegnaniu sporu z Akademią Krakowską i pijarami. Kolegium i wyższe szkoły jezuickie oficjalnie erygowano w 1671 r., a w 1672 r. zatwierdził je generał zakonu Jan Paweł Oliva. Szkoły mieściły się początkowo w gmachu kolegium oraz w dwóch kupionych domach. Uczęszczało do nich już w XVII wieku ponad 400 uczniów świeckich. Kolegium kierowali m. in.: Paweł Branicki (1677-80), Jan Błaszkowski (1680-82), Jan Jachnowicz (1682-85), Paweł Bochen (1685-89) i Mikołaj Narmunth (1690-97). W latach 1680-1686 ksiądz Adam Adamandy Kochański (1631-1700) występuje wśród personelu kolegium jako profesor matematyki. Wykładał ją dla studentów świeckich w ramach drugiego roku filozofii, ale jako oddzielny przedmiot. Jest on znany także jako projektant zegara słonecznego na ogrodowej fasadzie Pałacu Wilanowskiego (istnieje do dzisiaj).

Materialną podstawą działalności szkół jezuickich stanowiły dobra ofiarowane przez króla Jana Kazimierza: Białołęka i Nieporęt oraz Pawła Teterę, starostę bracławskiego- dobra Wysock ze wsiami: Milacz, Ozery, Podwysocze, Rzeczyca, Tłumień, Udrycj i Zadyn. W 1677 r. biskup chełmiński Stanisław Święcicki ufundował czteroletni kurs teologii, zapisując na ten cel 40 tys. złotych polskich na dobrach Naborów i Trąbki, następnie przeniesione na dobra Pilaszkowo, Pogroszowo i Święcie. W 1694 r. za sumy otrzymane   z uposażenia zamkniętego kolegium w Myszy oraz środków biskupa Stanisława Święcickiego zakupiono dobra Czernichów i Zankiewicze.  W 1718 r. biskup płocki Ludwik Załuski zapisał na budowę gmachu szkolnego dobra: Okęcie, Raków i Zbarż. Do uposażenia kolegium należały nadto (w różnych okresach) następujące majątki: Boszew, Brzeziny, Dęblin, Gnojno, Kobyłka, Kołki, Leżenie, Łaźniewo, Podgórze, Praga, Psary, Pułków, Wężynce i Wolica.

W czasach saskich jezuici dokonali przebudowy kompleksu swoich budynków po zachodniej stronie ulicy Jezuickiej (nr 3/5), a ponadto w 1692 scalili i przebudowali dwie kamienice po przeciwnej stronie ulicy, pozyskane odpowiednio w 1667 i 1676. Po dokupieniu trzeciej kamienicy dokonano w l. 1722-27 kolejnej przebudowy, połączenia i ujednolicenia wg proj. Karola Baya, tworząc gmach Gimnazjum Zaluscianum (ul. Jezuicka 4, nr hip. 73). Szkoła zajmowała dużą działkę ciągnącą się od Jezuickiej do Brzozowej, przy której powstał drugi okazały budynek, obecnie o nieco klasycyzującym wystroju. Tak więc w XVIII w. przy ul. Jezuickiej istniały dwa kompleksy budynków szkolnych: po zachodniej stronie (ul. Jezuicka 1/3/5) – kolegium; po wschodniej (ul. Jezuicka 4) – gimnazjum.

Gymnasium Zaluscianum było fundacją Ludwika Bartłomieja Załuskiego – biskupa płockiego oraz Andrzeja Załuskiego – biskupa krakowskiego i kanclerza wielkiego koronnego.  W 1729 r. jezuici zaczęli nazywać swoją szkołę: Archigimnasium Societatis Jezus, czego zabronił im jednak nuncjusz.

Kompleks budynków tworzących Gimnazjum Zaluscianum jest jednym z najważniejszych w historii warszawskiego szkolnictwa średniego. Budynki, chociaż pierwotnie nie zostały wzniesione z przeznaczeniem na szkołę, to jednak w trakcie adaptacji w I połowie XVIII w. uzyskały formę obiektu przystosowanego przez architekta do takich celów (przynajmniej według ówczesnych standardów). Znaczenie budynku wzrosło w 1773 r., tj. po rozwiązaniu zakonu jezuitów, a następnie przejęciu budynku przez Komisję Edukacji Narodowej  i urządzeniu w nim Szkoły Wydziałowej Warszawskiej.  W czasach Księstwa Warszawskiego w budynku przy ul. Jezuickiej 4 ulokowano Szkołę Lekarską, przekształconą później  w Wydział Lekarski UW. Od 1836 r. mieścił się tam Instytut Położniczy i Szkoła Akuszerek,    a następnie – do 1866 r. – Seminarium Duchowne. Od 1866 r. do 1914 r. w budynku tym miała swoją siedzibę Warszawska Szkoła Realna, a po I wojnie – Muzeum Pedagogiczne.  W latach 1907-1909 budynek przeszedł gruntowna przebudowę według projektu architekta Tołwińskiego. Po odbudowie ze zniszczeń II wojny światowej w budynku mieściło się m. in. Studium Nauczycielskie.

Kompleks ten przez około dwieście lat służył celom edukacyjnym, a także obecnie należy do resortu edukacji, chociaż nie służy już celom dydaktycznym.

Wróć