Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Siatkarski wicelider na Ursynowie

18-12-2019 22:33 | Autor: Magdalena Kocik
Seniorzy KS Metro Warszawa zakończyli pierwszą rundę zmagań na drugoligowych parkietach, w sezonie 2019/2020. Podopieczni trenerów Wojciecha Szczuckiego i Tomasza Walendzika mają już za sobą osiem spotkań, po których na ich koncie, w tabeli grupy drugiej jest czternaście punktów. Ta zdobycz punktowa pozwala metrowcom na piastowanie pozycji wicelidera przed nadchodzącą, rewanżową kolejką spotkań.

„Przed sezonem nikt by nie pomyślał, że mając cztery porażki na koncie, skończymy pierwsza rundę na drugim miejscu. Statystyka w tabeli pokazuje, jak równa jest nasza grupa. Poza BASem Białystok, który pierwsze miejsce w tabeli ma już praktycznie pewne, każdy zespół wciąż walczy o najlepsza czwórkę. Co tyczy się naszej drużyny, to forma podczas pierwszej rundy bardzo falowała. Przeplataliśmy dobre mecze z tymi gorszymi – co zaskakujące, tych lepszych meczów było więcej na wyjazdach. Wygrywaliśmy spotkania, w których stawiano nas jako przegranych – a w roli faworyta zawodziliśmy. Na pewno musimy skupić się na naszej grze we własnej hali, bo wiemy, że stać nas na bardzo dobrą siatkówkę, co nieraz udowodniliśmy w spotkaniach wyjazdowych.

Cieszy nas obecna pozycja w tabeli, ale nie do końca jesteśmy zadowoleni z jakości gry, którą prezentujemy w niektórych meczach. Wciąż pracujemy nad stabilną formą i w drugiej rundzie będziemy walczyć, aby umocnić się na pozycji wicelidera!” – podsumowuje pierwszą rundę zmagań, kapitan KS Metro Warszawa Filip Troczyński.

Seniorzy KS Metro Warszawa rozstrzygnęli w pierwszej rundzie na swoją korzyść cztery spotkania – z Legią Warszawa 3:1 (13:25, 25:23, 26:24, 25:19), SMS PZPS II Spała 3:1 (25:23, 22:25, 25:20, 25:20), MOS Wola Warszawa 3:1 (25:19, 25:21, 21:25, 25:23) oraz UKS Centrum Augustów 3:0 (25:18, 25:20, 25:22). W drugiej rundzie spotkań metrowcy czekają na rewanż z BASem Białystok, Bestiosem Białystok, AZS UWM Olsztyn oraz KS MOSiR Huragan Międzyrzec Podlaski – tych spotkań nie udało się im rozstrzygnąć na swoją korzyść.

„Zakończyliśmy pierwszą rundę na drugim miejscu i patrząc na tabelę, możemy być zadowoleni, bo to bardzo dobra pozycja wyjściowa przed drugą rundą. Nie jestem jednak do końca zadowolony z naszej postawy w dotychczasowych spotkaniach. Gramy nierówno, bardzo dobre spotkania, takie jak z Legią, SMS Spała, MOS Wola, czy ostatnie zwycięstwo z Centrum Augustów, przeplatamy bardzo słabymi występami. Najgorszy nasz występ – w meczu z Huraganem – wyglądał tak, jakby punkty się nam należały, a zespół z Międzyrzeca to zawsze trudny rywal i bezwzględnie wykorzystał nasze nieodpowiednie nastawienie.

Aktualna sytuacja w tabeli pokazuje, że jeszcze wszystko może się wydarzyć. Zespół BASu Białystok powinien raczej być pewny miejsca w czołowej czwórce, więc zostają do podziału tylko trzy lokaty. Musimy pamiętać, że w tym sezonie tylko cztery drużyny powalczą o awans, a chętnych jest wiele zespołów. Różnica punktów w tabeli między nami a kolejnymi drużynami jest niewielka. Skupiamy się więc bardzo mocno na najbliższym meczu z Bestisem Białystok, przede wszystkim na swojej dobrej grze. Jestem pewny, że mamy drużynę gotową do walki w pierwszej czwórce w fazie play-off. Ciężko pracujemy na każdym treningu i wierzę, że w drugiej rundzie ustabilizujemy naszą grę na takim poziomie, jakiego wszyscy od siebie wymagamy. Przy okazji zapraszam wszystkich do kibicowania podczas naszych drugoligowych bojów, mamy bardzo ambitną drużynę, którą warto wspierać.” – ocenia bilans spotkań swojej drużyny, w pierwszej rundzie rozgrywek, trener Wojciech Szczucki.

Okazje do rewanżu będą już wkrótce, ponieważ z obydwiema ekipami z Białegostoku KS Metro Warszawa będzie mierzyć się jeszcze w grudniu. W sobotę – 14 grudnia na własnej hali o godzinie 18:30 podejmie Bestios Białystok, a tydzień później – 21 grudnia metrowców czeka podróż do BASu Białysok.

Wróć