Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Seniorzy wciąż czekają...

06-04-2016 21:25 | Autor: Ewa Cygańska
Gdy w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku rodziło się megaosiedle Ursynów, jak najsłuszniej uważano je za enklawę młodego pokolenia. W tej chwili 10 procent mieszkańców Ursynowa to ludzie starsi.

Demografowie biją na alarm – społeczeństwo się starzeje. Proces ten zauważany jest w całej Europie. Z danych EUROSTATU wynika, iż w 2020 r. osoby po 60 roku życia stanowić będą blisko 25% ludności polskiego społeczeństwa. Z kolei przygotowana przez GUS pod kierunkiem prof. dr hab. Zbigniewa Strzeleckiego "Prognoza ludności na lata 2008-2035" wskazuje, że najbliższe lata będą cechowały się przyrostem ludności w najstarszych grupach wiekowych  ( tzw. pokolenie stulatków). Szacuje się, że w roku 2030 liczba osób w wieku 85 lat i więcej może sięgać 800 tys. Przytoczone liczby sygnalizują istotę problemu, z którym już, a jeszcze bardziej w przyszłości będzie musiało się zmierzyć społeczeństwo i polityka społeczna. Nasza  dzielnica, która w przyszłym roku obchodzić będzie swoje 40-lecie, również wpisuje się w te tendencje. Postrzegana zawsze jako  dzielnica młodych, już od dawna zmienia swoja strukturę demograficzną, w której wyraźnie można zauważyć starzenie się ursynowian.  

Dane statystyczne  podają, że Ursynów zamieszkuje ok. 150 tys. mieszkańców. W istocie szacuje się, że jest ich ok. 200 tys. Przyjmuje się, że ok.10% tej liczby to osoby starsze. Tak liczna grupa osób powinna zasługiwać na szczególne wsparcie ze strony władz dzielnicy. W ubiegłej kadencji ( jesienią 2014 ) zostały zmienione statuty dzielnic poprzez wprowadzenie zapisu o możliwościach powoływania rad seniorów. Nowe władze dzielnicy nie podjęły tematu i dlatego z inicjatywy Klubu Nasz Ursynów w kwietniu 2015 zawnioskowaliśmy do Zarządu o powołanie rady seniorów w naszej dzielnicy.

Zaproponowane przez Radę Warszawy projekty statutów dla dzielnic z założenia miały być jednakowe. Na sesji majowej 2015 projekt statutu został skierowany do zaopiniowania przez komisje merytoryczne rady dzielnicy. Takie stanowisko zostało jednogłośnie zajęte przez wszystkich radnych . Mimo wniesienia uwag do statutu  przez wszystkie kluby, prace w Komisji Kultury i Komunikacji Społecznej Rady Dzielnicy Ursynów (w innych komisjach statut nie był w ogóle konsultowany) nie zostały ukończone. Trudno zrozumieć dlaczego w naszej dzielnicy w gruncie rzeczy proste sprawy muszą czekać na rozstrzygniecie półtora roku. W polityce zwykle tak się dzieje, kiedy stawiany wniosek wychodzi z klubu radnych opozycyjnych. Bo skoro jedynie słuszna koalicja rządząca o seniorów wnioskowała, to sprawa może poczekać. Otóż nie może czekać, bo przecież klub Nasz Ursynów i jego radni nie proszą o powołanie Rady Seniorów dla siebie.

Cała poprzednia kadencja świadczy o tym, że sprawy ludzi starszych były wyraźnie zauważane przez zarząd dzielnicy. Przykładów potwierdzających te kwestie można by przytoczyć wiele. Obecne władze tylko kontynuują to, co w poprzedniej kadencji zostało zapoczątkowane. Niektóre inicjatywy jednak dość niechętnie. Np. Wolny Uniwersytet Ursynowa, zainicjowany przez Lecha Królikowskiego, tylko dzięki naciskom na obecny zarząd ze strony zainteresowanych seniorów może nadal prowadzić zajęcia z historii sztuki.

Czy Ursynów doczeka się wreszcie powołania Rady Seniorów ? Czy w obecnej kadencji musimy być w tyle za 15 innymi dzielnicami Warszawy, w których rady już funkcjonują ? Jak  długo jeszcze będziemy czekać na ostateczny dokument? Nic moim zdaniem nie usprawiedliwia tak długiej zwłoki z zaakceptowaniem statutu. A dopiero ta akceptacja pozwali na utworzenie Rady Seniorów w naszej dzielnicy.

Oto najbardziej istotne rozstrzygnięcia wynikające z projektu statutu:

– Czy dzielnica jako jednostka pomocnicza miasta może mieć swój własny statut inny niż pozostałe dzielnice ?

– Czy Rada Seniorów jako organ społeczny pełniący  rolą konsultacyjną, doradczą i inicjatywną dla władz Dzielnicy  wedle  obowiązującego obecnie statutu powinna być powoływana i odwoływana przez Zarząd Dzielnicy?

Wszak zapis statutu precyzuje dokładnie reprezentacje składu rady seniorów z jednym przedstawicielem Zarządu dzielnicy. Myślę, że odpowiedzi na postawione tylko niektóre pytania są fundamentalne dla pozyskania seniorów chętnych do pracy społecznej. Decydując się na podjęcie pracy, nie mogą obawiać się, że zostaną przez Zarząd odwołani, tym bardziej że kompetencje powołania Rady Seniorów, zgodnie ze statutem, ma Rada Dzielnicy, a nie Zarząd.

Zaspokajanie potrzeb seniorów w zakresie  aktywnego uczestnictwa w życiu społecznym w najbliższym czasie wymagać będzie zadbania o niezbędną infrastrukturę, która uwzględni potrzeby społeczne mieszkańców. W ramach budżetu obywatelskiego 2014 Ursynów ma w 2016 roku doczekać się domu dla potrzeb osób niepełnosprawnych z całodobowymi miejscami interwencji kryzysowej, o który od prawie 20 lat zabiegali rodzice osób niepełnosprawnych. Placówka po godzinach pracy ośrodka będzie mogła pełnić funkcje Centrum Aktywności Lokalnej.

Chcemy cieszyć się z powołania reprezentacji seniorów w naszej dzielnicy na jasnych i przejrzystych zasadach. Wszyscy powinniśmy wsłuchiwać się w postulaty zgłaszane przez mieszkańców, bo przecież chcemy, aby na Ursynowie żyło się lepiej wszystkim grupom wiekowym.

Wróć