Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Odsłonięcie muralu pamięci Zdzisława Beksińskiego

24-07-2024 21:00 | Autor: LP
W niedzielę 21 lipca 2024 przy stacji metra Służew odbyło się uroczyste odsłonięcie muralu Zdzisława Beksińskiego, zrealizowanego w ramach Budżetu Obywatelskiego. Autorami projektu są Magdalenia Rakowska, Paweł Lenarczyk oraz Bartosz Podlewski z Bakcyl Studio, odpowiedzialny również za stronę graficzną projektu.

Po krótkiej konferencji prasowej w Służewskim Domu Kultury odbył się panel dyskusyjny z udziałem Kamila Śliwińskiego znawcy twórczości Zdzisława Beksińskiego oraz Bartosza Podlewskiego i Pawła Lenarczyka, współautorów projektu muralu Beksińskiego.

– Gdybym miał streścić sztukę Beksińskiego w dwóch słowach, wybrałbym mroczny surrealizm. Beksiński był artystą dystopijnym (wieszczącym ponurą wizję przyszłości – przyp. red.), krytycznym wobec niepoprawnego optymizmu współczesnego świata. W jego pracach mieszają się motywy rozpadu i zniszczenia, religii i mitologii, symbolizmu i futuryzmu, które wywołują u odbiorcy uczucie niepokoju. Niezwykłe jest jednak to, że mimo tak ponurej wizji świata, Beksiński według relacji przyjaciół i znajomych, był człowiekiem o ujmującym i ciepłym usposobieniu, z dużą dozą humoru, otwartym i serdecznym. Być może na tym polu, w bliskości ludzi, wyczuwał nadzieję i sens życia. Niezależnie od odbioru jego sztuki, Beksiński pozostaje żywą inspiracją dla artystów różnych dziedzin, również dla nas, dlatego z wielką przyjemnością podjąłem się tematu upamiętnienia Zdzisława Beksińskiego w serii „Murale Metra”. Bohaterami tego cyklu są ludzie, a nie ich dzieła, dlatego Beksińskiego przedstawiamy w podobnej stylistyce, co pozostałe murale z cyklu, jednak w bardziej stonowanej, przygaszonej kolorystyce, właściwej dla prac artysty - powiedział Bartosz Podlewski z Bakcyl Studio, autor „Murali metra” oraz „Ursynowskich Murali”.

Mural przedstawiający Zdzisława Beksińskiego (1929-2005) namalowany został na zachodniej ścianie szybu windy prowadzącej na stację metra. Projekt zabezpieczony jest powłoką anty-graffiti. Miejsce, w którym stworzono nowy obraz nie jest przypadkowe. Słynny malarz przez wiele lat mieszkał, wraz z rodziną, w bloku przy ul. Sonaty 6. Nie wszyscy jednak wiedzą, że artysta był zawodowo związany z transportem publicznym – w Sanockiej Fabryce Autobusów „Autosan” Beksiński przez kilkanaście lat projektował nadwozia pojazdów.

Grafika z podobizną malarza ma wymiary 226 x 750 cm i opatrzona została jego sentencją: „Pragnę malować tak, jakbym fotografował sny”. Mural został wykonany – podobnie jak inne prace na stacjach metra – w stylistyce low poly (siatka trójwymiarowego modelu w grafice 3D składająca się z małej liczby wielokątów).

– Do tej pory na „Muralach metra” przedstawiliśmy historyczne postacie jak Grzegorzewska, Niemcewicz, Pilecki. Podejmując temat Zdzisława Beksińskiego chcieliśmy przypomnieć postać nie tylko wielkiego artysty, ale również sąsiada z ul. Sonaty. Podczas promocji projektu w Budżecie Obywatelskim wielokrotnie spotykałem się z mieszkańcami Doliny Służewieckiej, którzy osobiście znali kogoś z rodziny Beksińskich. Snuli o nich swoje wspomnienia, anegdoty. To pokazuje, że wspomnienie o Zdzisławie Beksińskim i jego rodzinie jest nadal żywe wśród mieszkańców Mokotowa. Naszym muralem niejako przypominamy o sąsiedzie, który spogląda na nas z muralu szybu metra stacji Służew, niedaleko miejsca gdzie mieszkał i tworzył - powiedział Paweł Lenarczyk, współautor cyklu „Murale metra”, wiceprzewodniczący Rady Dzielnicy Ursynów.

– Mural odsłonięty przy stacji metra Służew to kolejny namacalny ślad obecności Zdzisława Beksińskiego w Warszawie. Nie zapominajmy, że ten wybitny artysta mieszkał w stolicy przez blisko 30 lat - mijał te same bloki co my, spacerował tymi samymi ulicami, odwiedzał centrum handlowe Land w bliskim sąsiedztwie czy w końcu nieistniejącą już restaurację ze złotymi łukami przy rogu Wałbrzyskiej i Puławskiej. I choć o wiele przyjemniej byłoby mówić o otwarciu nowej galerii czy wręcz muzeum Mistrza dystopijnego surrealizmu w naszym mieście, to już takie inicjatywy jak ta - nowy mural w miejscu, przez które przewija się codziennie tysiące warszawiaków - cieszą i pozwalają wierzyć, że w niedalekiej przyszłości Zdzisław Beksiński doczeka się również „domu” dla swojej sztuki w Warszawie – powiedział Kamil Śliwiński, animator kultury, twórca projektu Polish Masters of Art, który od 10 lat zajmuje się popularyzacją twórczości Zdzisława Beksińskiego i innych polskich artystów.

Po oficjalnym odsłonięciu muralu w Służewskim Domu Kultury odbyło się spotkanie poświęcone artyście. Spotkaniu towarzyszyły: pokaz archiwalnych materiałów filmowych o młodości Beksińskiego, prezentacja ilustracji wygenerowanych przez AI, inspirowanych sztuką artysty oraz rozmowa z zaproszonymi gośćmi: Bartoszem Podlewskim z Bakcyl Studio - twórcą muralu oraz Pawłem Lenarczykiem - wiceprzewodniczącym Rady Dzielnicy Ursynów i inicjatorem projektu. Spotkanie poprowadził Kamil Śliwiński, animator kultury i znawca nowych mediów, który od lat prowadzi internetowe projekty promujące polską sztukę (Zdzisława Beksińskiego oraz Polish Masters of Art).

W ramach projektu „Murale metra - pociąg do sztuki” z Budżetu Obywatelskiego upamiętnione zostały do tej pory takie postacie jak: prof. Maria Grzegorzewska i Julian Ursyn Niemcewicz (stacja metra Imielin), rtm. Witold Pilecki i Deszyfranci Enigmy - Marian Rejewski, Jerzy Różycki i Henryk Zygalski (stacja metra Stokłosy) oraz bohaterowie kultowego filmu „Czterdziestolatek” – Karwowski i Maliniak (stacja metra Ursynów).

Na projekt „Murale metra - Zdzisław Beksiński” zagłosowało w 2023 roku 1399 mieszkańców Mokotowa. Koszt muralu w Budżecie Obywatelskim wyniósł 40.000 złotych. Jednostką odpowiedzialną za realizację projektu był Zarząd Transportu Miejskiego.

Wróć