Trenowana przez Janusza Kozłowskiego Shannon Queen wyrównała tym samym rekord klaczy Wienerva w liczbie zwycięstw, ale ma lepszy bilans, ponieważ pozostaje niepokonana. Potrzebne jej są jeszcze cztery wygrane, aby pobić rekord fantastycznej janowskiej Savvannah (13 zwycięstw) i przejść do historii. W formie zaprezentowanej w minioną niedzielę jest to prawie pewne, tym bardziej że Shannon Queen ma dopiero cztery lata i kariera na torze stoi przed nią otworem. Pod nieobecność francuskiego ogiera Metrag, który miał być faworytem wyścigu o nagrodę Europy, Shannon gładko rozprawiła się z konkurentami, choć w końcówce była mocno naciskana przez Shahad Athbah.
Wyhodowana w stadninie państwa Magdaleny i Daniela Gromalów Shannon Queen wygrała sześć gonitw w wieku trzech lat, w tym Porównawczą bijąc czołówkę arabskiej starszyzny, a w tym sezonie zwyciężała w wyścigach o nagrody Kabareta, Janowa oraz Derby. Niedzielny triumf w najbardziej prestiżowej gonitwie zaliczanej do światowego cyklu im. Szejka Zayeda Bin Sultana Al Nahyana, założyciela Zjednoczonych Emiratów Arabskich, jest perłą w koronie wychowanki trenera Kozłowskiego.
W wyścigu Al Khalediah Poland Cup triumfował ogier SS Mothill trenowany i dosiadany przez Siergieja Wasiutowa, bijąc pewnie nie liczonego w totalizatorze Ouzbeks du Panjshira. Szanse na udział w końcowej rozgrywce miał Zaahab, ale dżokej zamęczył ogiera zbyt mocnym tempem w dystansie nie bacząc na to, że tor był w tym dniu grząski. Nagrodę Białki wygrał pewnie trenowany we Wrocławiu przez Michała Borkowskiego i dosiadany przez Natalię Hendzel ogierek Fazza Al Khalediah. Faworyzowany MonMurhib Kossack stracił do zwycięzcy ponad 6 długości. Było to czwarte z rzędu zwycięstwo Fazza Al Khalediaha, który wyrasta na głównego konkurenta niepokonanej Shannon Queen.
Niespodziewane zwycięstwo klaczy Wielka Dalena w wyścigu o nagrodę Sabelliny wywołało małe trzęsienie ziemi w końskim totalizatorze. Jeźdźcy dosiadający faworytek Arwy, Twilight i Gusy zbyt wcześnie uwierzyli, że wygrali gonitwę. Efektowny finisz Wielkiej Daleny pozbawił ich złudzeń kilkanaście metrów przed celownikiem. Warto odnotować jeszcze wygrane Palmira w Memoriale Bogdana Ziemiańskiego, ogierka Medium w nagrodzie Emaela, dzielnej Echaruny w gonitwie HH Sheikha Fatima Bint Mubarak Ladies World Championship, będącej nieoficjalnymi mistrzostwami świata amazonek oraz Salmana Al Khalediaha w wyścigu HH Sheikha Fatima Bint Mubarak Apprentice World Championship IFAHR.
Niestety fatalna pogoda popsuła bardzo interesujący międzynarodowy mityng. Miejmy nadzieję, że dopisze w następną niedzielę, która zapowiada się równie interesująco. W klasyku St. Leger (2800 m) tegoroczny derbista Bush Brave powalczy o prestiżowy tytuł konia "trójkoronowanego" (wygranie w jednym sezonie gonitw Rulera, Derby i St. Leger). Byłby 13 "trójkoronowanym" w historii polskich wyścigów konnych.
