Z rozmowy zrodził się pomysł – z entuzjazmem podchwycony przez Michała – zorganizowania nie tyle jego solowego występu, ile koncertu z cyklu „Tam, gdzie gra muzyka”, który oswoiłby najmłodszych słuchaczy z muzyką trudną w odbiorze nawet dla dorosłych – z XVII-XVIII stulecia.
Co zrobić, żeby był atrakcyjny? Michał poszerzył skład o altowiolistkę Annę Stankiewicz, skrzypaczkę Beatę Kozyrę-Paulską i tancerkę Ewę Bargiel. Pozostało wymyślenie chwytliwego tytułu koncertu. Padło na „Nie taki klawesyn straszny jak go malują”.
Koncert odbył się w minioną niedzielę przy niemal pełnej sali. Czworo młodych wykonawców spełniło pokładane w nich nadzieje. Grali ładnie, opowiadali o swoich instrumentach ciekawie, a Ewa Bargiel nie tylko sama zachwycała tańcząc w stylowej sukni dawne tańce dworskie, ale również nauczyła podstawowych kroków sporą gromadkę dzieci.
Tak więc zarówno artystyczna, jak i estetyczna misja koncertów pod hasłem „Tam, gdzie gra muzyka” została spełniona, a wydarzenie sfinansowała Dzielnica Ursynów m. st. Warszawy.