Stary dąb, Mieszkiem zwany, najsłynniejszy w Warszawie,
Zdobi Las Natoliński od sześciuset lat prawie!
Chociaż trudno uwierzyć, że jest taki wiekowy,
Na Mazowszu najstarszym dębem jest szypułkowym,
Drugim co do wielkości po Upartym Mazurze.
Jako pomnik przyrody niejednego już urzekł.
Dzieciom już od pokoleń oferuje żołędzie,
Cieszy oczy zielenią, jeszcze długo tak będzie.
I choć ciągle powtarza: Jestem bardzo już stary,
Imponuje swym wiekiem, ma królewskie wymiary:
10 metrów w koronie, 8 metrów w obwodzie.
Takich dębów, przyznacie, nie spotyka się co dzień.
Raz seniorzy szum dębu usłyszeli w Kabatach:
Wprawdzie nieźle się trzymam, ale mam swoje lata,
Jestem nieco spróchniały, mam gałęzie przycięte,
Nadpaloną mam dziuplę wypełnioną cementem,
Czas przekazać pałeczkę, każdy z was to zrozumie,
Młodym dębom koniecznie trzeba dać się wyszumieć.
Mądrzy ludzie od razu przystąpili do czynu.
Posadzili dąb w parku. Niech ozdabia Ursynów!
Niech się młodość wyszumi! W las nie pójdzie nauka.
Trzeba przecież po sobie coś zostawić dla wnuka.
Niech tu nowy dąb rośnie, dobrze spełnia swą rolę.
Pozostanie na zawsze symbol więzi pokoleń.