Pieniądze mają zostać wydatkowane na pensje i składki od nich, a liczba etatów ma się zwiększyć z 21.713 obecnie, do 22.009! Kwestie zatrudnienia w urzędzie miasta od wielu lat budzą uzasadnione kontrowersje, od dwóch kadencji wydatki na wynagrodzenia stale rosną, a przewidzianych jest kolejnych 300 etatów! Polityka kadrowa to domena miasta, na którą mieszkańcy nie mają bezpośredniego wpływu! Z ujawnionych przez ratusz informacji dowiadujemy się, że dla przykładu, gaża dyrektora biura to 13 tys., informatyka – 4 tys., zaś sprzątaczka liczyć może na koniec miesiąca na przelew w wysokości przekraczającej nieco 2 tys. zł.
