Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Lotnisko Chopina gotowe na kolejną zimę

26-10-2016 20:22 | Autor: Przemysław Przybylski
Służba Utrzymania Lotniska Chopina zakończyła przygotowania do Akcji Zima i rozpoczęła całodobowe dyżury gotowości. Warszawski port dysponuje najnowocześniejszym w Polsce sprzętem do odśnieżania i jest w stanie zapewnić utrzymanie ciągłości ruchu samolotów nawet przy obfitych opadach.

Podobnie jak na zwykłych drogach, lód i śnieg są na lotniskach bardzo niepożądane. Ich obecność może zagrażać bezpieczeństwu wykonywania operacji lotniczych i zakłócać płynność ruchu. Dlatego wszystkie drogi startowe i drogi kołowania na lotnisku muszą być zawsze czyste i czarne aby samoloty mogły na nich bezpiecznie startować i lądować. Przez całą dobę dbają o to specjaliści ze Służby Utrzymania Lotniska. Kiedy zaczyna padać śnieg, w ciągu dziesięciu minut do pracy gotowa jest kolumna odśnieżająca, składająca się z dziesięciu nowoczesnych pługów wyposażonych dodatkowo w szczotki doczyszczające i silne dmuchawy.

W sezonie zimowym 2016/17 lotnisko dysponuje dziesiźcioma zestawami odœnieæaj¹cymi MB2041/Øveraasen oraz zraszark¹ Damman o 45-metrowym zasięgu roboczym ramion zraszacza. Pozwala to na oczyszczanie dróg startowych i podanie środków odladzających w jednym przejeździe w ciągu zaledwie 25-30 min. Płyty postojowe i drogi kołowania odśnieżane będą sześcioma zestawami MB1929/Schorling oraz pięcioma oczyszczarkami kompaktowymi Boschung. Ponadto do dyspozycji Służby Utrzymania Lotniska jest jeszcze 41 innych maszyn i urządzeń.

Do obsługi tego sprzętu mamy przygotowaną grupę wszechstronnie wyszkolonych, przygotowanych i co ważne – bardzo doświadczonych pracowników. Tu warto wspomnieć, że nasi specjaliści należą do najlepszych w swoim fachu i ze swoich umiejętności słyną na lotniskach w całej Europie.

Zarówno operatorzy sprzętu do utrzymania lotniska, jak i mechanicy zajmujący się jego serwisowaniem i naprawami zostali wdrożeni do pracy w specyficznych warunkach zimowych i już od 15 października wszyscy pełnią całodobowe dyżury na lotnisku i pod telefonem – w domu, w pełnej gotowości do podjęcia natychmiastowego działania, gdyby pogoda wymusiła taką konieczność. 

W przewidywaniu warunków atmosferycznych na lotnisku pomaga jeden z najnowocześniejszych w Europie systemów typu Ice Alert. Składa się nań sześć stacji pomiarowych rozmieszczonych na obydwu drogach startowych. Każda z nich jest wyposażona w unikatowe w skali światowej i opatentowane aktywne zespoły czujników stanu nawierzchni (BOSO i ARCTIS) oraz analizatory gromadzonych danych.

Prognozują one z dużym prawdopodobieństwem termin wystąpienia oblodzenie nawierzchni. Jest to możliwe dzięki komputerowej (automatycznej) analizie wielu parametrów, m. in. temperatury powietrza, nawierzchni, wilgotności nawierzchni, wilgotności względnej powietrza, ilości i rodzaju opadów atmosferycznych itp.

Te bardzo zaawansowane technologicznie urządzenia przeprowadzają w czasie rzeczywistym skomplikowaną analizę danych i umożliwiają określenie na bieżąco aktualnej temperatury zamarzania, przy której może powstać oblodzenie. Dzięki połączeniu doświadczenia ludzi z nowoczesną technologią możemy skutecznie zapobiegać powstawaniu takich zjawisk jak gołoledź, przez co jesteśmy w stanie zapewnić najwyższy poziom bezpieczeństwa operacji lotniczych.

Oddzielny system, będący uzupełnieniem Ice Alertu, jest zainstalowany na części estakad dojazdowych do Terminalu A. Pomiarowe stacje meteorologiczne zostały uzupełnione w tym przypadku o automatyczny system zraszający drogi specjalnym środkiem uniemożliwiającym zamarzanie nawierzchni. W ten sposób wszystkie drogi dojazdowe przed halę odlotów Terminala A (prowadzące „pod górkę”) są zawsze czarne i szorstkie.

Biorąc to wszystko pod uwagę, mogę śmiało zapewnić, że do kolejnej zimy Lotnisko Chopina jest przygotowane bardzo dobrze. Zrobimy wszystko, żeby samoloty z pasażerami docierały do Warszawy zawsze na czas i bez zakłóceń. Ale pełnej gwarancji dać nie mogę. Bo choć będziemy się starać z całych sił, to i tak natura może okazać się silniejsza.

Wróć