Spośród czterech krótkometrażowych obrazów widzom, sądząc po ich reakcjach, szczególnie spodobały się dwa z 1968 roku – „Cudów nie ma” i „Konflikty”, wyprodukowane przez Wytwórnię Filmów Oświatowych w Łodzi. Krauze wykazał się w nich umiejętnością zarazem celnej i dowcipnej obserwacji niezbyt pochlebnych zjawisk społecznych – bezrobocia z wyboru (w pierwszym) i tzw. pyskówek sądowych (w drugim). Duże wrażenie wywarł również średniometrażowy film z roku 1990 „Co się należy prawdzie”, produkcji Studia Filmowego Dom i Telewizji Polskiej, przybliżający postać biskupa przemyskiego Ignacego Tokarczuka, który dzięki swym zasługom dla opozycji demokratycznej w PRL oraz mężnej postawie wobec szykanujących go ówczesnych władz i służb specjalnych zyskał miano „biskupa niezłomnego”.
Pokaz zgromadził dużą widownię – obok licznych mieszkańców Ursynowa wiele miejsc na sali zajęli znani filmowcy dokumentaliści. Po projekcji odbyło się ciekawe spotkanie z publicznością, na którym Antoniego Krauze wspominały m.in. jego żona Joanna i córka Patrycja (obie na zdjęciu). Całe wydarzenie zorganizowano we współpracy ze Studiem Filmowym Kalejdoskop, z partnerskim współudziałem Stowarzyszenia Filmowców Polskich.