Od samego rana w ursynowskich szkołach odbywały się skromne uroczystości związane z rozpoczęciem nowego roku szkolnego. Największy entuzjazm wykazywały dzieci, które dopiero rozpoczną szkolną przygodę.
– W szkole na pewno będzie fajnie. Będę się uczył różnych rzeczy i poznam nowych kolegów – opowiada Michał, uczeń klasy pierwszej.
W tym roku na wszystkich uczniów czekają zmiany. Zgodnie z rozporządzeniem Minister Edukacji Narodowej od 1 września uczniowie nie będą mogli być całkowicie zwalniani z zajęć wychowania fizycznego, a tylko z określonych przez lekarza ćwiczeń. Według badań przeprowadzonych przez NIK, aż 15 procent uczniów szkół podstawowych w roku szkolnym 2012/2013 nie uczestniczyło w zajęciach WF. Teraz ma się to zmienić.
Chodzi przede wszystkim o to, żeby podjąć walkę z coraz bardziej powszechną otyłością. Także oferta sklepików szkolnych musi zostać dostosowana do nowych przepisów. Uczniowie nie kupią już w sklepikach czekoladowych batonów chipsów czy coli. „Śmieciowe jedzenie” musi być wycofane ze szkół. Placówki mają trzy miesiące na dostosowanie oferty sklepików do nowych zasad. W szkołach nie będzie też można reklamować niezdrowego jedzenia. Część ursynowskich szkół już w ubiegłym roku przeprowadziła zmiany w szkolnych sklepikach. W SP 330 przy Mandarynki sklepik oferuje tylko zdrowe kanapki, suszone owoce i soki. Dzieci szybko przestawiły się na nowe menu, a zachęcane konkursami same mogły zaproponować jakie smaczne i zdrowe przekąski chcą kupować w sklepiku.
