Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Hulaj dusza! Piekło dopiero będzie...

21-06-2017 20:05 | Autor: Tadeusz Porębski
Ostatnio wziąłem się za literaturę nieco mroczną, bo to, co dzisiaj dzieje się na świecie, po prostu wciska w podłoże. Ludzka pazerność, która weszła na orbitę okołoziemską, religijni fanatycy zabijający w imię swojego boga niewinnych ludzi, obłudni politycy mamiący społeczeństwo czczymi obietnicami...

Od dawna twierdzę, że świat idzie w złym kierunku i przyszłe pokolenia niechybnie czeka zagłada. Czy całkowita, bo jakiś wariat naciśnie w swoim prezydenckim gabinecie czerwony przycisk? To możliwe, wszak liczba osób zaburzonych rośnie w zastraszającym tempie. Tak czy owak, jakaś kara za grzechy musi być. Tak jest od zawsze.

W 1321 r. włoski poeta Dante Alighieri ukończył pisanie poematu "Boska komedia". To arcydzieło literatury wywarło na wieki ogromny wpływ na kulturę europejską. Już wtedy Dante tkwił w przekonaniu, że ludzkość błądzi. Opisując piekło i kary, jakich doświadczają tam grzesznicy, zapewne chciał odstraszyć w ten sposób ówczesne społeczeństwo od popełniania czynów niegodnych i namówić ludzi do prowadzenia zacnego i cnotliwego żywota. "Boska komedia" jest syntezą średniowiecznej myśli filozoficznej, historycznej, teologicznej i jak ulał pasuje do dzisiejszej panoramy świata. Przekonałem się o tym, przerzucając ostatnio kartki tego arcydzieła. Poemat przedstawia wędrówki poety przez Piekło, Czyściec i Raj – opisując zaświaty w niezwykle barwny sposób. Poznajcie więc, drodzy Czytelnicy Passy, co czeka was po śmierci, jeśli za życia nie będziecie grzeczni. 

Już przy wejściu do Piekła usłyszycie głosy mówiące kilkoma językami. Do waszych uszu dotrą żałosne jęki bólu i cierpienia. Przy bramie będzie bardzo tłoczno, a zewsząd dobiegać będą wrzaski i wycia. Zobaczycie okropne postacie o strasznych kształtach. W kącie ujrzycie Choroby oraz Starość, Trwogę i Nędzę. Tuż obok Wojna i Niezgoda będą spacerować ręka w rękę. Królem Piekła jest Lucyfer, jego dzieci są tam strażnikami. Cierpnie wam skóra na grzbiecie, Czytelnicy – Grzesznicy? Spoko, to dopiero początek.  

Na środku placu prowadzącego wprost do Piekła stoi wielkie drzewo. Dziedziniec otoczony jest murem cierpienia i bólu. W gałęziach drzewa pochowane są sny i marzenia tych ludzi, którzy już cierpią męki w Piekle. W tym miejscu musi stanąć każdy, kto ma przekroczyć piekielne bramy. Potężne drzewo zabiera bowiem ludziom resztki miłych wspomnień, marzeń, nadziei oraz wszystko to, co im jeszcze pozostało. Zostaniecie ograbieni ze wszystkiego, co zabraliście ze sobą w zaświaty. Olbrzym Briareus pilnuje drzewa, by nikt nie ułamał nawet małej gałęzi, bo to oznaczałoby, że powrócą do niego jego marzenia. W dalszej części płynie pełna błota rzeka Acheront, która jest pierwszą z piekielnych rzek. Przewoźnikiem dusz  jest Charon. Przepuszcza dusze w dalsze kręgi Piekła, które podzielone zostało na dziewięć kręgów.

 Pierwszy Krąg – to przedpiekle zwane Limbo, II Krąg grupuje grzeszników zesłanych za zbytnią zmysłowość, w III Kręgu skoszarowano żarłoków i pijaków, w Kręgu IV cierpią skąpcy i utracjusze, a w V ludzie gwałtowni i gniewni. VI Krąg zarezerwowany jest dla heretyków i bluźnierców przeciwko Bogu, VII dla samobójców, ludzi agresywnych, dręczących innych, psychopatów oraz masowych morderców. Krąg VIII zajmują natomiast fałszywi pochlebcy, wróżbici, oszuści, uwodziciele, fałszerze, a także dusze ludzi, którzy doprowadzali do waśni. Krąg ten podzielony jest na dziesięć części i zamieszkany w różnych rejonach, w zależności od kalibru popełnionych win. Moim zdaniem jest to najlepsze miejsce dla polityków.

No i Krąg IX, najgorszy w całym Piekle. Cierpią tam straszliwe katusze najwięksi grzesznicy, zdrajcy swego kraju, przyjaciół i rodziny. To dusze ludzi, którzy całe życie zdradzali innych dla własnych korzyści. W olbrzymim zamku, otoczonym rzeką ognia i przesyconą siarką pustynią, mieszka Szatan. Najdalszą część piekła zamieszkuje Lucyfer zamknięty w wielkiej bryle lodu. W jego dwóch paszczach tkwią dusze ludzi, którzy uznani zostali za największych zdrajców w historii ludzkości. Są nimi Judasz, który zdradził Jezusa Chrystusa, oraz Brutus, który zdradził Cezara.

 Przyjrzyjmy się, gdzie zamieszkują inne osobistości znane z historii. W I Kręgu znajdują się dusze ludzi, którzy nie dostąpili sakramentu chrztu, bowiem żyli przed narodzeniem Chrystusa. Są tam m. in. Homer, Owidiusz, Cezar, Euklides, Ptolemeusz, Tales oraz sporo postaci mitologicznych. Cierpią oni przede wszystkim katusze psychiczne, że nie ujrzą nigdy oblicza Boga. Z tego kręgu schody prowadzą do Kręgu II, gdzie przebywają dusze rozpustników. Spotkacie tam m. in. Helenę Trojańską, Parysa, Kleopatrę i Tristana. Krąg III znajduje się na polanie, gdzie dusze miotane są wiatrem i chłodem. W tym kręgu spotkamy ludzi, którzy zgrzeszyli nadmiernym łakomstwem. Od momentu przybycia do kręgu nie jedli i nigdy nie zaspokoją głodu. Na straży łakomych dusz stoi Cerber. Krąg IV podzielony jest na dwa osobne pomieszczenia – dla skąpców i utracjuszy. Ich dusze przez cały czas biją się ze sobą. Strażnikiem tego kręgu jest Pluton.

 W V Kręgu, znajdującym się nad największą z piekielnych rzek – Styksem, panuje wieczny chaos, a ze sklepienia kręgu spływa smoła. Znajdują się w nim dusze ludzi popadających szybko w gniew. Strażnikiem tego kręgu jest Flegiasz. Dusze te muszą pracować dostarczając smołę do rzeki. Kto popatrzy na Styks, traci rozum. Rzeka rozdziela się na Kokytos – rzekę lamentu i Letę – rzekę zapomnienia. Każdy, kto napije się wody z Lety, traci pamięć. W VI Kręgu dusz heretyków i bluźnierców pilnują Furie siedzące na murach ociekających krwią. Przez centrum tego kręgu płynie Rzeka Wrzącej Krwi. Na drugim brzegu znajduje się wejście do następnego VII Kręgu, którego pilnują Centaury. Tu męki piekielne cierpią samobójcy, psychopaci i dręczyciele innych oraz masowi mordercy, dlatego krąg ten podzielony jest na trzy rejony. Strażnikiem pierwszego jest potwór Minotaur, w drugim rejonie żyją Harpie – kobiety potwory, które dręczą dusze pokutne zamienione w ociekające krwią drzewa. Trzeci rejon zalany jest smołą. Są tu zesłane na wieki dusze masowych morderców, można tam zapewne spotkać dusze panów Hitlera, Stalina i Kaliguli.

 Kręgi VIII i IX wymagają osobnego opisu. Krąg VIII podzielony jest na dziesięć części i nosi nazwę Złe Doły, a powinien nosić Polityczny. Poza duszami notorycznych uwodzicieli, fałszywych wróżbitów i zwykłych fałszerzy znajdują się tu bowiem dusze osób doprowadzających do kłótni i waśni. Dusze grzeszników z VIII Kręgu przypominają monstra – mają pierzaste brzuchy i silne wykrzywione pazury, którymi wzajemnie się ranią. Strażnicy tego kręgu trzymają w rękach bicze z plecionych rzemieni. Wśród potępionych zobaczycie m. in. Jazona, który uwiódł, a później porzucił amazonkę Izifilię. Wróżbici przebywają w najciemniejszej części tego kręgu. W piątej części zanurzeni w smole tkwią oszuści pilnowani przez diabły, w ósmej fałszerze, a w dziewiątej i dziesiątej części dusze ludzi, którzy szerzyli waśnie. Wierzę, że znajdą tam swoje miejsce dusze G.W. Busha, Tony`ego Blaira i kilku im podobnych polityków.

IX Krąg znajduje się w najniższej części Piekła i sięga jądra Ziemi. Przebywają w nim dusze zdrajców, którzy wykorzystywali zaufanie innych. Na początku dziewiątego kręgu umieszczeni zostali zdrajcy własnych rodzin. Najgorsi grzesznicy to ci, którzy zdradzili swoich dobroczyńców. Następnie ci, którzy zdradzili swoich przyjaciół. W samym centrum piekła znajdują się zdrajcy, którzy wydali obcym własną ojczyznę. Tam prawdopodobnie krążą dusze uczestników konfederacji targowickiej oraz Janusza i Bogusława Radziwiłłów. Przygotowano im miejsce w dogodnym sąsiedztwie Lucyfera, władcy podziemnego świata. "Przez wiele krętych dróg, przez moczary i bagna, przez jeziora zastygłe i pustynie tchnące siarką idzie się do zamku (...). Dookoła jeżą się strome skały. Pałac otaczają mury obronne trzykrotnym kręgiem. Pod murami płynie strumień ognisty. Olbrzymia brama wspiera się na kolumnach, a ponad nią dźwiga się żelazna baszta. W ciemnoszarej sali, pośrodku zamczyska stoi wielki tron, a na nim Lucyfer".

Myślę intensywnie gdzie ja wyląduję, kiedy Tanatos zamknie mi oczy na zawsze. Chyba w Kręgu IV dla utracjuszy, bo od zawsze wszystko, co zarobię, zaraz wydaję, a do oszczędzania mam wrodzony wstręt.

Wróć