Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Gorące rytmy w Domu Sztuki

21-10-2015 23:04 | Autor: ABU
Mianem „gorących rytmów” określa się zazwyczaj muzykę Brazylii czy Kuby, ale to samo można powiedzieć o muzyce afrykańskiej, a przy najmniej o niektórych jej odmianach.

Dobitnie potwierdził to pierwszy w Roku Kulturalnym 2015/2016 koncert z cyklu „Tam, gdzie gra muzyka”, który odbył się w niedzielę w Domu Sztuki SMB „Jary”.

To godzinne muzyczne popołudnie dla dzieci (choć dorośli też się dobrze bawili), nazwane „W krainie afrykańskich rytmów. Zaczarowany balafon”, rozpoczęło się krótkim przedstawieniem, w którym prowadząca koncert (i tańcząca w nim) Anna Krajewska, przy wtórze dźwięków niezwykłego instrumentu strunowego – kory – opowiedziała bajkę o pewnym afrykańskim królestwie, jego władcy i tytułowym zaczarowanym balafonie.

Tu jeszcze dość spokojne, nawet melancholijne rytmy nabrały „temperatury”, gdy Annie Krajewskiej zaczęli grać do tańca autentyczni muzycy afrykańscy: Gaspard Conde (balafon), Moussa Dembele (kora) oraz jego brat Noumassa Dembele (małe instrumenty perkusyjne).

„Wrzenie” afrykańskich rytmów nastąpiło po wejściu na scenę kilkanaściorga dzieci, które zasiadły do bębnów djembe i w mig nauczyły się wystukiwać na nich palcami np. „deszcz”.

Porywający koncert, w którym nie zabrakło również miejsca dla piosenek afrykańskich, śpiewanych i wyklaskiwanych razem z publicznością, a także dla informacji o poszczególnych instrumentach (wszak cykl „Tam, gdzie gra muzyka” ma charakter edukacyjny), został sfinansowany ze środków Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy.

Wróć