Tegoroczna edycja, uświetniająca 118 rocznicę przyjścia na świat mistrza belcanta, oczarowała publiczność w pierwszą niedzielę czerwca. Miała czym czarować: urok przebojów Zygmunta Karasińskiego, Jerzego Petersburskiego, Henryka Warsa i innych kompozytorów, piosenek z filmów „Szpieg w masce” czy „Zapomniana melodia”, jeszcze raz okazał się nieprzemijający. Duża była w tym zasługa wykonań weterana estrady Tadeusza Woźniakowskiego (87 lat, a forma do pozazdroszczenia!), Wojciecha Dąbrowskiego, pianisty Roberta Kulasa oraz dwóch nie tylko utalentowanych, ale też znakomicie prezentujących się na scenie wokalistek – Anny Marii Adamiak i Klaudii Kulik. Jak tu się dziwić, że publiczność – bynajmniej nie tylko senioralna, na widowni zasiadły również młode osoby – nagradzała artystów brawami, a gdy wieczór dobiegł końca, opuszczała Dom Sztuki w dobrym nastroju.