Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Cięcia w rozkładach SKM i KM

22-03-2023 21:09 | Autor: JL
PKP Polskie Linie Kolejowe dokonały – kilka dni po wprowadzeniu korekty w rozkładzie jazdy – cięć w kursowaniu pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej oraz Kolei Mazowieckich na terenie aglomeracji warszawskiej. W połączeniu z przebudową Dworca Zachodniego spowodowało to chaos komunikacyjny, który uniemożliwia mieszkańcom stolicy punktualne i bezpieczne dojazdy.

Władze stolicy wzywają PKP PLK do szybkich i skutecznych działań mających na celu dobro podróżnych.

– Minister Andrzej Adamczyk zapowiadał „najlepiej zorganizowaną kolej w Europie”. Tymczasem na torach panuje chaos i zawieszane są kolejne linie – w tym nowe połączenia Szybkiej Kolei Miejskiej, a bardziej punktualne od PKP są koleje w ogarniętej wojną Ukrainie. To jest skandal. Ktoś musi za to odpowiedzieć – mówi Rafał Trzaskowski. – Przypomnijmy przy okazji 2010 rok – w związku z chaosem na kolei stanowiska stracili prezes PKP i wiceminister infrastruktury. Najgłośniej kolejnych głów domagali się rzecz jasna politycy PiS. Czekam na podobne wezwania dzisiaj. I czy pasażerowie usłyszą choć skromne „przepraszam”? – pyta prezydent Warszawy.

Kolejowy paraliż komunikacyjny w stolicy spowodowany jest przebudową stacji Warszawa Zachodnia – prowadzoną przez PKP Polskie Linie Kolejowe. W związku z pracami większość pociągów pasażerskich przekierowywana jest na tzw. obwodową linię kolejową – do stacji Warszawa Gdańska. Z powodu powtarzających się utrudnień w ruchu PKP PLK zawiesiły kursowanie wybranych pociągów.

Paraliż komunikacyjny i informacyjny

Z kolejowego rozkładu jazdy usuniętych zostało m.in. osiem połączeń Szybkiej Kolei Miejskiej – między Piasecznem a Warszawą Główną (linia S40).

– W wyniku chaosu, który wprowadza nowy rozkład PKP PLK poszkodowani są i dojeżdżający, i SKM. Bo pasażerowie nie muszą zawsze wiedzieć, która kolejowa spółka odpowiada za rozkład jazdy. Oni po prostu oczekują bezpiecznych i zgodnych z rozkładem podróży połączeń. Mają do tego pełne prawo – mówi Alan Beroud, prezes Szybkiej Kolei Miejskiej.

PKP PLK odwołały również 16 pociągów Kolei Mazowieckich, a w przypadku 7 kolejnych – skróciły ich relacje. Kolejowy chaos wpływa na punktualność w kursowaniu pociągów miejskich oraz ogromny tłok.

– W poniedziałek opóźnione były 94 pociągi Kolei Mazowieckich, które planowo przejeżdżają przez stację Warszawa Zachodnia. We wtorek sytuacja była jeszcze trudniejsza – opóźnienia pociągów wynosiły nawet 100 minut. Dzisiaj jest podobnie. Dlatego wysłaliśmy pismo do zarządcy infrastruktury, czyli PKP PLK, w celu podjęcia pilnych i zdecydowanych działań, które pozwolą Kolejom Mazowieckim realizować usługi przewozowe, a podróżnym zagwarantują punktualną i komfortową podróż – mówi Dariusz Grajda, członek zarządu KM.

Potrzeba zdecydowanych działań

W związku z chaosem na kolei władze Warszawy zwołały, wraz ze spółkami komunikacyjnymi działającymi w stolicy i na terenie Mazowsza, nadzwyczajną konferencję prasową, która odbyła się przy dworcu Warszawa Gdańska.

– Kilkadziesiąt pociągów zostało odwołanych, podróżni tłoczą się na peronach. Tymczasem wiceprezes PKP PLK Mirosław Skubiszyński mówi, że to warszawski samorząd ponosi odpowiedzialność za zarządzanie infrastrukturą kolejową, czyli torami. Dlatego oczekujemy, że w związku z tą skandaliczną sytuacją partia rządząca uruchomi, w trybie pilnym, działania naprawcze – polegające nie na odwołaniu kilkudziesięciu pociągów, ale umożliwiające ludziom sprawne funkcjonowanie. Działania naprawcze to dobry rozkład jazdy, który przygotują profesjonaliści. Jeżeli jednak PKP PLK nie potrafi tego zrobić, to chętnie pomożemy – mówi wiceprezydent Warszawy Tomasz Bratek.

Problem komunikacyjny na kolei dotyczy również mieszkańców większości województwa mazowieckiego.

– Ponieważ notoryczne spóźnianie się pociągów to nie jest kwestia tylko tego tygodnia, boją się oni o utratę pracy. Tak było również w styczniu i lutym, gdy doszło do awarii trakcji kolejowej z powodu błędu podwykonawców prac na stacji Gołąbki. Dlatego Klub Koalicji Obywatelskiej będzie chciał zwołać specjalną sesję Sejmiku Województwa Mazowieckiego, na której złożymy wniosek o rekompensatę strat poniesionych przez mieszkańców z tytułu opóźnień na kolei – mówi Marcin Podsędek, wiceprzewodniczący Sejmiku.

Wróć